Witajcie ,
Już dawno aż tak nie czekałam na wiosnę ,jak tego roku.
Na pewno spowodowane jest to tym,że zima też nas nie rozpieszczała,fundując deszcze i błoto.
Niestety,na razie o wiośnie możemy tylko pomarzyć ,albo...sami ją wywołać !
Jak ? Małymi,wiosennymi akcentami,które sprawią ,że buzia od razu sama się uśmiechnie :)
Ten filcowy,niepozorny kwiatuszek to nic innego,jak spinka :)
Można przypiąć go zarówno we włosy lub jako broszkę .
Liście kwiatka to wykrojniki ROSY OWL - "LISTKI 2"
Taka mała rzecz,a cieszy :)
A Wy ? jak przywołujecie wiosnę ?
Pozdrawiam cieplutko
Basia
Prześliczny!
OdpowiedzUsuńPiękny! Nosiłabym jako broszkę :)
OdpowiedzUsuńOjej, aż się zatrzymałam, żeby mu się przypatrzeć bliżej. Na pierwszy rzut oka wyglądał mi na ... słodki różowy cukierek w szalonym kształcie, bądź żelek typu maszmalows...piękny, hihi. Te moje porównania niech zostaną odebrane tylko pozytywnie. To w końcu sama "słodycz" ;) kolor "cud miód"
OdpowiedzUsuń