Witajcie!
Święta się skończyły, więc by trochę przedłużyć ciepłą atmosferę postanowiłam ozdobić świece. Z pewnością ich blask i migoczący płomyk umili nam kolejne zimowe dni.
Świece ozdobiłam koronką, która nadała im przytulności, a kompozycję zbudowałam przede wszystkim z poinsecji z kalki. Płatki wycięłam wykrojnikiem Rosy Owl Poinsettia. Dodałam kilka listków eukaliptusa i paprotki a także zimowych gałązek z zestawu Winter leaves 2. Opaski na świece są ruchome, więc można je opuścić na sam dół świec lub zupełnie zdjąć. Nie ma więc obawy, że coś się zapali.
Hello!
Christmas is over, so to prolong the warm atmosphere a little, I decided to decorate the candles. Certainly, their glow and flickering flame will make the next winter days more pleasant.
I decorated the candles with lace, which made them cozier, and the composition was mainly made of poinsettias made of tracing paper. I cut out the petals with a Rosy Owl Poinsettia die. I added a few eucalyptus leaves and ferns, as well as winter twigs from the Winter leaves 2 set. Candle bands are movable, so you can lower them all the way down or take them off completely. So there is no fear that something will catch fire.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz